W Inowrocławiu odnotowano przypadek oszustwa metodą „na rolkę”, który dotknął młodego cudzoziemca. Mężczyzna, starając się rozmienić banknot o wartości 500 złotych, stał się ofiarą nieuczciwego mężczyzny. W toku śledztwa policja zidentyfikowała sprawcę, który nie tylko odpowie za oszustwo, ale również za inne kradzieże, których dokonał wcześniej. Przypadek ten zwraca uwagę na znaczenie monitoringu miejskiego w rozwiązaniu przestępstw.
Wszystko zaczęło się we wrześniu, kiedy to młody cudzoziemiec próbował rozmienić banknot w jednym z lokalnych sklepów. Pomocny mężczyzna, który usłyszał jego trudności, oferując pomoc, po rozmowie wręczył mu rulon pieniędzy. Dopiero po pewnym czasie okazało się, że w zwinionej rolce w rzeczywistości znajdowały się jedynie banknoty o łącznej wartości 30 złotych. Po zdarzeniu ofiara postanowiła zgłosić sprawę na policję.
Dzięki miejskiej kamerze monitorującej, policjanci szybko ustalili tożsamość oszusta – 36-letniego mieszkańca Inowrocławia. Kiedy podejrzany we wtorek, 14 października, zgłosił się do komendy, nie był świadomy, że policja zna już jego przeszłość. Okazało się, że od czerwca do sierpnia tego roku miał na koncie cztery kradzieże w sklepach, które również zostały udowodnione. Sprawca usłyszał zarzuty dotyczące kradzieży, za które grożą mu kary grzywny, a za oszustwo maksymalnie osiem lat pozbawienia wolności.
Źródło: Policja Inowrocław
Oceń: Oszustwo na rolkę w Inowrocławiu: Policja rozwiązuje sprawę
Zobacz Także
